Rzadko, który gazownik ustawia poprawnie mapy i mnożnik w czasie jazdy (druga osoba obok ogarnia laptopa). Gazownicy kończą swoją pracę na auto-kalibracji. Do STAG'a kupuję się tylko interfejs, sam raz sobie porządnie kalibrujesz i latasz. Jesteś uprzedzony do STAG'a jednak nie potrzebnie, STAG od dłuższego już czasu zapisuje w pamięci mapy i ich nie gubi. BRC jest drogą instalacją w serwisie. Wtrysk barracuda ma wydajność 50 KM na cylinder to bardzo dobry wtrysk, który nowy kosztuje ~90 zł/szt i bez problemu ogarnia silniki M73. Jeden wtryskiwacz BRC kosztuje 220 zł. Reduktory też są bardzo kosztowne i zdaje się do nie wszystkich są zestawy naprawcze.
Jak poradzisz sobie z elektroniką (są schematy) to ogarniesz to lepiej niż nie jeden zakład. W zasadzie nie ma w tym żadnej tragedii, wiercisz poprawnie kolektor pod dyszy (jak najkrótsze węże dysza + wtrysk), dwie listwy po 4 wtryski z kompensacją (2x12mm) następnie faro 12mm do map-senora, następnie do filtra Certools F 779C (4x12mm) do reduktora. Reduktor poniżej zbiornika wyrównawczego. Wpinasz się trójnikiem w wodę, pamiętaj o metalowych nyplach wody do KME TWIN. z reduktora lecisz z lewej strony pod autem, nawiert we wnęce koła zapasowego, butla idealna do e38 to Bormech 680x250 (75 l). Nie montuj aby butli do jazdy na wstecznym

bo przy przyśpieszaniu gaz będzie uciekał z pod szyjki zrobi fikołka i przerzuci na PB. Butla musi być elektrozaworem do przodu auta. Później nawiert obok korka wlewu paliwa jednak nie kombinuj z dużym wlewem LPG (wiem, że w e38 to się udaje) ale lepsza jest przejściówka z wąskim gardłem. Pamiętaj, że tam gdzie wiercisz to używasz podkładu epoksydowego i baranka. To chyba tak w skrócie
Zestaw skompletuj u Jacusia